
On Thu, 06 Sep 2012 06:44:21 +0200, Łukasz Czerepuk lukasz@jpk.pl wrote:
Podpisuje sie z przedmowca. Mialem pododobna sytuacje. Load nie byl zbyt
wysoki, a transfer konczyl sie na 100Mbps, oczywiscie linki byly pospinane na 1Gbps. A dalej wiadomo, pasmo dla klientow spadalo, telefony i tak dalej. Kolejki byly napisane z uzyciem HTB. Dla pewnosci przenioslem wszystko na inna maszyne z innymi przerwaniami, myslalem, ze to rozwiaze sytuacje. Nie pomoglo. Rozwiazaniem okazalo sie gruntowne przebudowanie kolejek. Z 20k klas HTB
szedlem do 5. Teraz 250Mbps "przerabia" nawet bez zajakniecia. Polecam wiec przyjrzec sie jeszcze raz dla firewalla. Ja stawiam, albo na przerwania, albo na firewall.
Czy ktoś ma jakieś dane lub wykresy pokazujące, że na routerze z dwoma sieciówkami przerzucającym ruch pomiędzy jedną poprawia wydajność? Sam nie miałem takich problemów i nigdy tego nie robiłem (zgodnie z zasadą jak działa to nie naprawiaj), chociaż kiedyś kiedyś lata temu się nad tym zastanawiałem. Trafiłem wtedy na ostrzeżenie, że ustawienie dwóch kart na różnych przerwaniach na routerze doprowadzi do tego, że wątek odpowiedzialny za przeprocesowanie pakietu na pewnym etapie będzie musiał być przerzucony z jednego CPU na drugi, co będzie skutkowało unieważnieniem cache CPU, a to z kolei może doprowadzić do obniżenia wydajności.
Więc czy ktoś może się pochwalić wykresem pokazującym, że w sytuacji ISP to pomaga?