rozumiem że plik z banku musi być w jakimś egzotycznym formacie - czy możecie podać w jakim ? :)

W dniu 27 marca 2013 11:19 użytkownik Sławomir Paszkiewicz <paszczus@gmail.com> napisał:
W dniu 27.03.2013 10:28, Daniel Kulesza pisze:

Witam
Może mi ktoś napisać, gdzie i co mam dodać w konfiguracji (tak dokładnie), aby wpłaty dodawały się automatycznie do klienta i rozliczało faktury ?

pozdrawiam

Daniel Kulesza
_______________________________________________
lms mailing list
lms@lists.lms.org.pl
http://lists.lms.org.pl/mailman/listinfo/lms

Należy na podstawie pliku cashimportcfg.php utworzyc nowy plik np. cashimportcfg-COSTAM.php i dostosować go pod siebie.

W /etc/lms/lms.ini ustawiamy dane do konta pocztowego, na które przychodzą maile od banku pocztowego:

[cashimport]
server = serwer.pl:993/novalidate-cert/ssl // (lub inna składnia, w zależności czy używamy SSL czy nie)
username = "platnosci@serwer.pl"
password = "haslo"
autocommit = true // Ta opcja sprawia, że dane wczytane przez skrypt od razu będą wrzucane do LMS-a (w przeciwnym wypadku będą wisieć w Finanse > Import)

Kolejną kwestią jest dodanie do LMS > Konfiguracja dwóch parametrów:

Sekcja phpui: import_config i jako wartość podać pełną ścieżkę do pliku cashimportcfg-COSTAM.php np. /home/www/lms/modules/cashimportcfg-COSTAM.php
Sekcja finances: cashimport_checkinvoices i jako wartość: true // dzięki temu faktury również będą rozliczane a nie tylko samo saldo

Ostatnia rzecz jaką należy zrobić to w LMS > Konfiguracja > Źródła importu dodać nowe źródło o nazwie np. "Bank COSTAM" i tyle.

Potem juz tylko php lms-cashimport.php i powinno działać.

Ew może się pojawić problem taki jak u mnie, że skrypt źle łapie id pliku z poczty i wtedy musiałem zmienić:

z "0" na "3" w:

437            if ($part->ifdisposition && strtoupper($part->disposition) == 'ATTACHMENT' && $part->type == 3) {

Pozdrawiam,
paszczus

_______________________________________________
lms mailing list
lms@lists.lms.org.pl
http://lists.lms.org.pl/mailman/listinfo/lms



--
serdecznie pozdrawiam,
Radosław Maślanek