Witam.
Rozdłubałem ogólnie nodes (przy tym prośba do developerów - nie dotykajcie LMS.class.php i modules/* dokąd nie pojawi się wpis do changeloga) więc lada chwila będę mógł to sprawdzić... A! Alex, jak skończę, to się weżmiemy i te enumy wszystkie się wypieprzy i chary na true/false.
Uf. No to małe podsumowanie ostatnich dni pracy, a przy okazji zaproszenie do testów:
- użytkownik tak naprawdę nie jest usuwany, ma tylko zmieniany status na deleted (właśnie się kapnełem że można to było zrobić przez pole status, a nie 'deleted', ale co tam, jak w przyszłości się będzie z tamtego rezygnować to nie będzie jazd z deleted) - docelowo - możliwość faktycznego usunięcia tylko użytkowników nie posiadających żadnych danych finansowych, ewentualnie przekalkulowanie tego z nimi było powiązane i opisanie tego w bazie danych
- pole access z chorego CHAR(1) zostało zmienione na TINYINT(1) a więc 0/1
- adresy IP są teraz przechowywane w formie longint, a więc np. 2938128973 czy coś takiego a nie 10.a.b.c. dużego to dopału nie dało, ale pozwoliło na wybieranie tylko części klasy z bazy danych (TODO: optymalizacja tego w bin/lms-* tam głównie na szybkiego zrobiłem żeby dokonywał tej konwersji zaraz po fetchrow_hashref, optymalizacja ogólnie kodu, naprawienie nodesearch itp.)
- sporo kosmetyki, w tym także w lms.mysql oraz lms.pgsql - za to drugie podziękowania dla (powstań) A.L.E.C'a (spocznij) który stanął na wysokości zadania i uratował support do postgresa
Ogólnie, z rzeczy takich naprawdę TODO, które ja chcę zrobić jeszcze to przepisanie systemu finansowego, tylko muszę podebatować z hunterem na ten temat. Jak się z finansami uporamy wtedy zacznę przeglądać wasze pomysły (sorry, nie wcześniej) i pewnie wszystko co będzie wykonalne to wpadnie do 1.1.x, a co bardziej upierdliwe fragmenty roboty odłożę do następnej serii (tak, chcę 1.2.x zrobić jeszcze w tym roku żeby poprostu zapomnieć o haniebnym 1.0.x ;>).
Z robocizny to tak jak już mówiłem kiedyś, nadal tak naprawdę nie ma demona. mtegowy lmsd nawet nie wiem jak chodzi, mój lms-mgc to się nadaje o d... potłuc. Może ktoś z was miałby przynajmniej pomysł jak by lmsd miał wyglądać? Fajne by było coś uniwersalnego (ba, nawet już myślałem czy by smartów nie zaprząc do templejtów od configów, a później perl+http+ssl i klient ściągający configi z UI :>) i do tego masę configów oraz porządna dokumentacja. Głowy nie dam, czy nie ma poprostu już czegoś co by nam pomogło (nie wiem, parser do templejtów jakiś alboco)...
Dobra, idę się wyspać wreszcie po raz pierwszy od tygodnia.
Pozdrawiam.